Szybka wygrana i sportowa emerytura. Ben Askren rozbił rywala w 57 sekund
Ben Askren (MMA 18-0) w pożegnalnej walce w MMA, na gali One Championship w Singapurze, zwyciężył w 57 sekund cenionego Shinyę Aokiego i obronił pas w wadze półśredniej. Utytułowany Amerykanin, pomimo świetnych referencji, nigdy nie zawalczył w UFC.
Waldemar Ossowski
Getty Images
/ Suhaimi Abdullah
/ Na zdjęciu: Ben Askren
W ostatnim pojedynku Ben Askren szybko zabrał się za robotę i po chwilowej walce na chwyty z Japończykiem przeniósł starcie do parteru, gdzie kilkoma mocnymi ciosami porozbijał przeciwnika.
Po walce 33-latek podziękował kibicom i nieskromnie stwierdził, że pomimo braku konfrontacji z czołówką w UFC, jest on najlepszym zawodnikiem swojej dywizji na świecie.
ZOBACZ WIDEO Trener Kowalkiewicz o fali hejtu, jaki wylał się na Jędrzejczyk