Niedźwiedź bardzo wcześnie rozpoczęła swoją karierę w mieszanych sztukach walki. Zawodniczka z Katowic zadebiutowała w MMA w październiku 2012 roku i była niepokonana w kolejnych 10 pojedynkach do grudnia zeszłego roku. Jej świetną serię, w walce o pas Invicta FC, przerwała doświadczona Jennifer Maia.
22-letnia Polka w 2016 roku powróciła do zawodowych walk po dwuletniej przerwie i narodzinach dziecka. Agnieszka Niedźwiedź jest jedną z niewielu zawodniczek, które zdecydowały się na kontynuowanie kariery, łącząc przy tym obowiązki macierzyńskie.
Reprezentantka Grapplingu Kraków od dłuższego czasu jest wymieniana przez światowych ekspertów w gronie tych wojowniczek, które powinny trafić do UFC. Niedźwiedź już w sierpniu ubiegłego roku starała się doprowadzić do walki z Paige VanZant, która jest liczącą się zawodniczka amerykańskiej organizacji, a teraz zamieściła kolejny wpis, nawołujący do starcia z nią.
- Naprawdę uważam, że Paige VanZant powinna dostać przychylny matchup w kolejnej walce. Kogoś młodszego nawet od niej, bez doświadczenia w UFC, wracającego po porażce i z podobnym rekordem w zawodowej karierze. Znam nawet taką zawodniczkę - napisała Niedźwiedź.
VanZant ostatnio nie ma najlepszej passy. Młoda Amerykanka przegrała dwie walki z rzędu, z Michelle Waterson i Jessicą-Rose Clark i znaczącą spadła w notowaniach rankingu UFC.
ZOBACZ WIDEO Owczarz w "Klatka po klatce": Długo się męczyłam, teraz jestem szczęśliwa