Fenomenalny Rosjanin nie do powstrzymania. Polak kolejną ofiarą "Hulka"

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Marcin Łazarz w starciu z Marcinem Wójcikiem na gali KSW
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Marcin Łazarz w starciu z Marcinem Wójcikiem na gali KSW

Iwan Sztyrkow (14-0) nadal niepokonany. "Uralski Hulk" dopisał do swojego bogatego rekordu kolejne znane nazwisko. Jego ofiarą został Polak, Marcin Łazarz (11-6).

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodnicy skrzyżowali rękawice w walce wieczoru gali RCC 2: Fighting in the Cage 2 w rosyjskim Czelabińsku. Podczas wydarzenia w klatce zaprezentował się również między innymi weteran Bellatora, Christian M'Pumbu.

Znany z gal BAMMA i KSW "Bane" dobrze rozpoczął starcie, ale nie potrafił poradzić sobie z agresją Rosjanina. Sztyrkow lepiej zaprezentował się również w trzeciej rundzie, gdzie wykazał się minimalnie lepszą kondycją. Łazarz całkowicie opadł z sił i nie mógł już nic zdziałać, aby odwrócić rezultat starcia na swoją korzyść.

Zawodnik z Uralu z pewnością przybliżył się do kolejnych dużych walk. W trwającej zaledwie trzy lata karierze zdążył już pokonać Jeffa Monsona, Ricca Rodrigueza, Antonia Silvę, Rodneya Wallace'a, Phila de Friesa czy Satoshiego Ishiiego.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": zobacz najlepsze poddania 2017 roku w KSW

Źródło artykułu: