Żywica zaledwie po dwóch zawodowych walkach otrzymał szansę od amerykańskiej organizacji i wydawało się, że ma szansę na udany debiut w Londynie. Polak z początkiem walki był stroną przeważającą, ale pod koniec 1. rundy dał się zaskoczyć Anglikowi, który posłał go mocnym prawym ciosem na deski. W parterze Shepherd dobił Polaka jeszcze mocnymi łokciami, ale "The Mauler" dotrwał do końcowego gongu.
W przerwie sędzia, w wyniku rozcięcia na twarzy Marcina Żywicy, zdecydował się nie dopuścić olsztynianina do dalszej walki.
Żywica w zawodowej karierze pokonał dotychczas dwóch przeciwników. Jego debiut miał miejsce 6 listopada 2010 roku w Suszu na gali PAMMA 1, kiedy znokautował on Sylwestra Karpińskiego. Kolejny pojedynek miał miejsce dopiero w marcu tego roku i w debiucie dla cenionej organizacji BAMMA Polak poddał Karla Donaldsona.
W walce wieczoru gali Bellator 200 w Londynie Rafael Carvalho zmierzy się z weteranem UFC, Gegardem Mousasim.
ZOBACZ WIDEO Izu Ugonoh będzie chciał coś udowodnić Polakom? To będzie jego pierwsza walka w kraju od 2013 roku
Czy Marcin Żywica otrzyma jeszcze szansę walki w Bellatorze? 
na Instagramie 
na Facebooku 
