Starcie dwóch niepokonanych wojowników wagi półśredniej (do 77 kg) rozgrzało publiczność we Wrocławiu. Łopaczyk, określany przez wielu ekspertów za wielki talent w polskim MMA, toczył wyrównany pojedynek z Jędraszczykiem i po dwóch rundach ciężko było wskazać, kto góruje w tym starciu.
W 3. rundzie więcej sił zachował jednak 22-latek z Bielawy, który w parterze potrafił zajść za plecy przeciwnika i poddał go duszeniem zza pleców. Tymoteusz Łopaczyk to nowa postać na polskim rynku mieszanych sztuk walki, jednak już dziś może pochwalić się wieloma sukcesami na swoim koncie. To mistrz Polski w MMA. Pierwszy tytuł wywalczył w grudniu 2016 roku podczas ALMMA 125, drugi w marcu 2017 podczas FORUM MMA w Warszawie na PGE Stadionie Narodowym.
Podczas swojego debiutu w FEN pokonał po znakomitym boju Adriana Błeszyńskiego.
ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka pełen pokory i refleksji przed narodową galą boksu. Odmienił go pobyt w USA
Czy Tymoteusz Łopaczyk trafi w przyszłości do UFC? 
