Babilon MMA 4: udana gala w Ełku. Błyskawiczny nokaut Szymona Kołeckiego

WP SportoweFakty / Piotr Duszczyk / boxingphotos.pl / Szymon Kołecki cieszy się z wygranej
WP SportoweFakty / Piotr Duszczyk / boxingphotos.pl / Szymon Kołecki cieszy się z wygranej

Szymon Kołecki (6-0) nie zwalnia tempa i z każdą walką pokazuje, że stać go na pojedynki z dużo mocniejszymi rywalami. Zarówno sztangista, jak i cała gala Babilon MMA 4 w Ełku, nie zawiedli.

To była jedna z najbardziej udanych gal MMA organizowanych przez Tomasza Babilońskiego. Promotor po raz kolejny udowodnił, że radzi sobie dobrze nie tylko w boksie.

Imprezę rozpoczęło starcie w formule semi-pro, które wygrał Piotr Kacprzak. Zawodowo zwyciężali Marcin Kalata, Michał Pietrzak, Paweł Brandys, Damian Zorczykowski, Kacper Formela, Piotr Niedzielski, Daniel Rutkowski i Szymon Kołecki.

Warto wyróżnić zwłaszcza walkę wieczoru. Medalista igrzysk olimpijskich w podnoszeniu ciężarów doskonale prezentuje się jako zawodnik sportów walki. Jego rywal, dużo bardziej doświadczony Ivo Cuk, został rozbity już po 45 sekundach. Wygląda na to, że ciechanowianin może liczyć na transfer do dużo mocniejszej organizacji MMA.

Wyniki:

265 lb: Szymon Kołecki pok. Ivo Cuka przez TKO, runda 1.
145 lb: Daniel Rutkowski pok. Aleksandra Georgasa przez TKO, runda 1.
170 lb: Piotr Niedzielski pok. Mateusza Zawadzkiego przez TKO, runda 2.
155 lb: Kacper Formela pok. Adama Brzezowskiego przez KO, runda 2.
145 lb: Damian Zorczykowski pok. Łukasza Kaśniewskiego przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 2.
202 lb: Paweł Brandys pok. Tomasa Steponkeviciusa przez TKO, runda 1.
185 lb: Michał Pietrzak pok. Adama Biegańskiego przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28).
265 lb: Marcin Kalata pok. Kamila Mindę przez TKO, runda 1.
145 lb: Piotr Kacprzak pok. Pawła Szumlasa przez jednogłośną decyzję.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #21: Pudzianowski wskazał mocne strony Bedorfa

Komentarze (0)