Światowy potentat sporo mieszał ostatnio w wadze muszej. Najpierw z Walentiną Szewczenko zmierzyć się miała Joanna Jędrzejczyk, a później Polkę zastąpiono dość anonimową Sijarą Eubanks. Koniec końców, do oktagonu wyjdzie jednak olsztynianka.
Spotkało się to z dużym niezadowoleniem mało doświadczonej w MMA 33-latki. Na jej Twitterze pojawiła się lawina komentarzy, które miały być ciosem w stronę Ultimate Fighting Championship.
O sporze na linii zawodniczka-pracodawca należy jednak zapomnieć. UFC zestawiło Amerykankę z Roxane Modafferi (22-14). Nie będzie to jednak jedna z głównych konfrontacji wieczoru, a pojedynek na otwarcie.
Można się spodziewać, że pracodawca godnie wynagrodzi Eubanks słabsze miejsce w karcie walk. W podobnej sytuacji znalazł się niegdyś Jan Błachowicz, który został przesunięty z hitowego pojedynku z Anthonym Johnsonem do dużo mniej prestiżowej konfrontacji z Coreyem Andersonem. Wówczas UFC zdecydowało się zwiększyć jego gażę za udział w gali.
W głównym pojedynku UFC 230 o pas wagi ciężkiej zmierzą się Daniel Cormier i Derrick Lewis. Do imprezy dojdzie 3 listopada w Madison Square Garden.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: białoruski zawodnik MMA zbojkotował program TV