O możliwym zestawieniu poinformowała na Twitterze dziennikarka, Farah Hannoun. Jej zdaniem do starcia ma dojść podczas gali UFC Fight Night 141, 24 listopada w Pekinie. Konfrontacja byłaby jednym z hitów tej imprezy.
"Reem" pojedynkiem w Chinach zechce przerwać słabą passę. Holender, który do UFC dołączył jako wielka gwiazda, przegrał dwie ostatnie walki - z Francisem Ngannou i Curtisem Blaydesem. Wcześniej również bił się w kratkę i nie spełnił oczekiwań.
Na nazwisku Alistaira Overeema Siergiej Pawłowicz mógłby się wybić. Rosjanin jest niepokonany. Osiągał sukcesy zwłaszcza w swojej ojczyźnie. Walcząc dla Fight Nights Global, zdobył pas wagi ciężkiej. W obliczu problemów dotychczasowego pracodawcy, zdecydował się na transfer do światowego potentata.
W walce wieczoru wydarzenia w Azji dojdzie do pojedynku wagi ciężkiej. Zmierzą się dwaj ostatni pogromcy Overeema - Ngannou i Blaydes.
ZOBACZ WIDEO KSW 45: Chalidow wskazał przyszłą gwiazdę MMA
Czy Alistair Overeem wygra w Pekinie? 
