Polak stoczy kolejną walkę w UFC. Jego rywalem będzie japoński mistrz
Po porażce w debiucie Salim Touahri (10-2) otrzyma kolejną szansę od UFC. Krakowianin wystąpi podczas gali UFC w Australii, gdzie zmierzy się z wymagającym przeciwnikiem, Keitą Nakamurą (33-9).
Newspix
/ Fotomag
/ Na zdjęciu: Salim Touahri
Azjata z organizacją związany jest od trzech lat. W tym czasie stoczył sześć z pojedynków, z czego trzy wygrał. Walczył w kratkę. Za jego najcenniejszy skalp można uznać poddanie na Kyle'u Noke'u.
"K-Taro" to prawdziwy weteran. W zawodowym MMA walczy od 2003 roku. Najwięcej bił się w swojej ojczyźnie. Choć z Ultimate Fighting Championship związany jest od niedawna, to po raz pierwszy w UFC bił się już w latach 2006-2008.
Dla Salima Touahriego potyczka z 34-latkiem z Tokio będzie wielką szansą. Reprezentant Grapplingu Kraków nie będzie jednak faworytem. Dla światowego potentata wystąpił póki co tylko raz. Podczas gali w Gdańsku wypunktował go Warlley Alves.
"Grizzly" miał bić się z Bradleyem Scottem na majowym UFC w Liverpoolu. Na przeszkodzie stanęła jednak kontuzja, która wydłużyła okres absencji o ponad pół roku.
Starcie odbędzie się 2 grudnia w Adelaide. Podczas imprezy do oktagonu wyjdą gwiazdy UFC - na czele z Juniorem dos Santosem, Taiem Tuivasą, Mauriciem Ruą i Markiem Huntem.
