Gracjan Szadziński doznał kontuzji ręki podczas przygotowań do grudniowej gali i nie będzie w stanie wystąpić na KSW 46.
Grzegorz Szulakowski przez ponad 4 lata był niepokonany i kroczył spokojnie do walki o pas mistrzowski kategorii lekkiej. Po efektownych wygranych z Patrykiem Grudniewskim, Bartłomiejem Kurczewskim, Renatem Gomesem Gabrielem i Kamilem Szymuszowskim stanął naprzeciw Mateusza Gamrota na KSW 42. Po czterech rundach "Szuli" musiał uznać wyższość niepokonanego czempiona.
Z kolei Marian Ziółkowski pokazał już w pierwszej walce dla największej organizacji MMA w Europie, że nie boi się wyzwań. "Golden Boy" przed KSW 44 w ostatniej chwili wskoczył w miejsce kontuzjowanego Marcina Wrzoska i stanął naprzeciw byłego mistrza i wirtuoza parteru, Klebera Koikego Erbsta.
28-latek z Warszawy od lat toczy pojedynki z bardzo wymagającymi przeciwnikami i nieustannie puka do czołówki rankingów kategorii lekkiej. Do tej pory zawsze podnosił się po porażkach i zwyciężał w kolejnym starciu i na pewno będzie chciał podtrzymać tę regułę w Gliwicach.
Walką wieczoru gali KSW 46 w Gliwicach będzie rewanżowy pojedynek pomiędzy mistrzem wagi półciężkiej, Tomaszem Narkunem, a legendą sportów walki nad Wisłą, Mamedem Chalidowem.
ZOBACZ WIDEO KSW 46: zobacz zapowiedź gali w Gliwicach!