Artur Głuchowski przed Babilon MMA 7: Kompletnie zmieniłem nastawienie do walki

Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Gala Babilon MMA
Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Gala Babilon MMA

Artur Głuchowski (6-5) na gali Babilon MMA 7 stoczy pojedynek wieczoru z Michałem Kitą (17-7). Dla zawodnika poznańskiego klubu Ankos Zapasy to najważniejsza walka w karierze i powrót do klatki po ponad trzyletniej przerwie.

Głuchowski w formule MMA debiutował już w 2006 roku. Na swoim koncie ma 11 pojedynków, z których większość zwyciężył. "Głuchy" w pokonanym polu zostawił m.in. Karola Celińskiego czy Jacka Czajczyńskiego. Michał Kita będzie jednak najbardziej doświadczonym rywalem w karierze podopiecznego trenera Andrzeja Kościelskiego.

- Kompletnie zmieniłem nastawienie do walki. Przed poprzednimi pojedynkami po prostu się spaliłem, zestresowałem się. Teraz zrobiłem super przygotowania i muszę na tym polegać - powiedział Artur Głuchowski w rozmowie z Maciejem Turskim z Polsatu Sport.

Starcie Kity z Głuchowskim będzie transmitowane na otwartym Polsacie i zadecyduje o przyszłości obydwu zawodników w federacji Tomasza Babilońskiego.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #28: najlepsze akcje z gali FEN 23

- Każdy z nas jest innym zawodnikiem. Każdy ma lepsze i gorsze strony. Trener Kościelski znalazł je u rywala i mamy opracowany gameplan. Michał ma za sobą duży bagaż doświadczeń, jest mądry i przebiegły. To osoba, która nie stawia na półśrodki, a po prostu idzie na całość w wymianach ciosów - dodał 36-letni poznaniak.

Kibice na gali Babilon MMA w Żyrardowie zobaczą 7 walk zawodowych i 2 półzawodowe. Transmisja z wydarzenia od 19.30 w Polsacie Sport Fight.

Źródło artykułu: