- Mam mieszane uczucia. Walka zgodnie z gameplanem. Walka niejednogłośnie przegrana… jak to stwierdził sędzia ringowy pierwsza runda dla niego, druga dla mnie, trzecia remisowa, ale to jest miejscowy i jemu należy się wygrana - powiedział Rafał Błachuta w rozmowie z MMANews.pl.
Dla Polaka była to siódma porażka w MMA. Były zawodnik KSW w listopadzie 2018 roku powrócił do zawodowych startów po dwuletniej przerwie. Wcześniej Błachuta bił się również dla federacji FEN czy XCage. W swojej karierze pokonał on m.in. Roberta Radomskiego, Adama Golonkiewicza czy Patryka Grudniewskiego.
Zobacz także: Kontrowersyjny zawodnik trafił do UFC
Z kolei Konrad Dyrshka wygrał ósmy pojedynek z rzędu i być może niedługo zasili szeregi jednej z czołowych organizacji MMA na świecie.
Zobacz także: Wagner Prado znokautowany w Rosji
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (on tour): Filip Pejić pewny siebie po KSW 48. "Znokautuję każdego kolejnego rywala!"
Czy chciałbyś zobaczyć Błachutę ponownie w federacji FEN? 
