Zawodnik KSW, Wagner Prado znokautowany w Czelabińsku

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Wagner Prado
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Wagner Prado

Słynący z piekielnie silnego uderzenia Wagner Prado nie zaliczy do udanych występu na gali RCC 6 w Czelabińsku. Zawodnik KSW przegrał przez nokaut w 3. rundzie z Antonem Vyaziginem i tym samym oddalił się od pojedynku mistrzowskiego w Polsce.

W tym artykule dowiesz się o:

Prado do Rosji wybrał się po serii trzech wygranych z rzędu, w tym dwóch w KSW. "Caldeirao" liczył na kolejny cenny skalp w karierze, jakim byłaby wygrana z cenionym za wschodnią granicą Antonem Vyaziginem. Starcie obyło się w kategorii ciężkiej, czyli wyższej niż w tej, w jakiej normalnie walczy Brazylijczyk.

W każdej z trzech rund Wagner Prado nie potrafił obronić się przed sprowadzeniami Rosjanina, który skorzystał z jego nieporadności i ostatecznie znokautował ciosami w parterze. Dla byłego zawodnika UFC była to czwarta porażka w karierze.

Zobacz także: Piekielny nokaut na gali Bellatora

Wobec porażki w Czelabińsku, pozycja Prado jako naturalnego pretendenta do walki o pas z Tomaszem Narkunem została zachwiana. W 2018 roku 32-latek znokautował w KSW Chrisa Fieldsa i Łukasza Parobca.

Zobacz także: Wyniki UFC w Ottawie

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Raków już w Lotto Ekstraklasie. Będzie nowa jakość w lidze czy "druga Sandecja"?

Komentarze (0)