Neil Magny wpadł na dopingu. "Byłem zwolennikiem rygorystycznych kontroli"

Getty Images / Mike Roach/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Neil Magny
Getty Images / Mike Roach/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Neil Magny

Czołowy zawodnik kategorii półśredniej w UFC, Neil Magny (21-7) został przyłapany na stosowaniu zakazanych środków dopingujących przed galą w Rochester. Amerykanin przeprosił swoich fanów oraz rywala.

W tym artykule dowiesz się o:

Magny nie przeszedł kontroli antydopingowej z powodu wykrycia u niego Di-Hydroxy-LGD-4033 - środka, który stosowany jest m.in przy osteoporozie. 31-latek nie ma pojęcia, w jaki sposób ta substancja znalazła się w jego organizmie.

Jego pojedynek z Vicente Luque został odwołany na kilka dni przed galą UFC on ESPN+10 w Rochester. Zawodnik za pomocą Instagrama wystosował wiadomość dla fanów, tłumacząc się z wpadki.

Zobacz także: Volkanovski trafił do szpitala po gali w Brazylii

"Chcę przeprosić rywala, bo wiem, jak trudna jest utrata przeciwnika na kilka dni przed walką. Przez całą swoją karierę grałem w otwarte karty. Nie mam problemów z przyznaniem się do błędu. Zawsze byłem zwolennikiem rygorystycznych kontroli antydopingowych w UFC" - napisał Neil Magny.

Magny walczy dla UFC od 2013 roku i aktualnie plasuje się na 13. miejscu w rankingu kategorii półśredniej. W ostatnim pojedynku, w listopadzie 2018 roku, Amerykanin przegrał przez nokaut z Santiago Ponzinibbio.

Zobacz także: Prokuratura wycofała zarzuty wobec McGregora

Źródło artykułu: