Oliveira do starcia z Brzeskim przystępował po udanym debiucie w organizacji Tomasza Babilońskiego. 35-latek w sierpniu tego roku na gali Babilon MMA 9 zwyciężył po niejednogłośnej decyzji weterana polskiego MMA, Michała Kitę. Co więcej, Brazylijczyk był o wiele bardziej doświadczony od Brzeskiego.
Polak jednak odważnie wszedł w walkę. Łukasz Brzeski polował na mocny cios, który zakończy pojedynek. W każdej z trzech rund to krakowianin był agresywniejszy, choć przyjął też sporo ciosów prostych od rywala.
Zobacz także: Udany debiut Róży Gumiennej w MMA
Po 15 minutach konfrontacji w wadze ciężkiej sędziowie orzekli jednomyślne zwycięstwo Brzeskiego, dla którego była to druga wygrana w organizacji Babilon MMA.
Zobacz także: Krzysztof Gutowski nadal niepokonany
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): Mamed Chalidow opowiedział o zatrzymaniu, poruszające słowa gwiazdy KSW