MMA. KSW 51. Borys Mańkowski wraca do gry. Kiedyś był bezlitosny (wideo)
Borys Mańkowski (19-8-1) ma za sobą słaby okres swojej kariery. Poznaniak podczas KSW 51 będzie chciał przerwać passę. Konfrontacja Sztuk Walki przypomniała pojedynek "Diabła Tasmańskiego" z Asłambekiem Saidowem. Był wtedy bezlitosny.
Od tamtej pory Borys Mańkowski wygrał sześć pojedynków z rzędu. Ostatnie zwycięstwo, nad Johnem Maguire'em, odniósł w grudniu 2016. Później wpadł w poważny kryzys. Przegrywał z Mamedem Chalidowem, Robertem Soldiciem i Normanem Parkiem. Na rzecz Chorwata stracił tytuł mistrzowski.
Kolejnym rywalem poznaniaka będzie Czarnogórzec, Vaso Bakocević. "Psychopata" łatwo się nie podda, ale dla Mańkowskiego ma być tylko jednym z kroków w drodze na sam szczyt.
Gala KSW 51 odbędzie się w sobotę, 9 listopada, w stolicy Chorwacji, Zagrzebiu. Areną zmagań będzie hala Arena Zagreb. W walce wieczoru zmierzą się Mariusz Pudzianowski i Erko Jun.
Zobacz walkę Mańkowski vs Saidow:Zobacz także:
-> Boks. Alvarez - Kowaliow. Pojedynek budzi wielkie emocje. Eksperci nie są jednomyślni
-> MMA. UFC 244. Donald Trump gościem honorowym gali w Nowym Jorku
-> MMA. UFC 244. Dwayne "The Rock" Johnson na ceremonii ważenia. Wręczy pas BMF zwycięzcy walki wieczoru