MMA. KSW 52. Maciej Kazieczko - Michael Dubois. Znakomity nokaut Polaka! Szwajcar wyniesiony na noszach

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: walka Maciej Kazieczko - Michael Dubois
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: walka Maciej Kazieczko - Michael Dubois

Maciej Kazieczko (6-1) w 24 sekundy znokautował Michaela Dubois (10-6) na gali KSW 52 w Gliwicach. Rywal Polaka opuścił klatkę na noszach, a zawodnik z Poznania zadeklarował gotowość do walki o pas wagi lekkiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Kiedy wydawało się, że pojedynek Michała Włodarka (34 sekundy) będzie najkrótszym jakim w Gliwicach zobaczą kibice, to już kolejny reprezentant Polski pobił wyczyn "Komara"

Maciej Kazieczko w wymianie ciosów ze Szwajcarem idealnie wystrzelił prawym ciosem kontrującym, który pozbawił przytomności przeciwnika. Dla zawodnika Ankosu MMA Poznań było to już piąte zwycięstwo w szeregach największej organizacji w Europie.

Zobacz także: Martyn Ford w zadebiutuje w KSW w październiku 2020 roku

26-latek tuż po walce dał do zrozumienia właścicielom KSW, że w kolejnym pojedynku chce walczyć o pas wagi lekkiej. Jego rywal niestety opuścił klatkę na noszach. Dla "Bad Boya" była to piąta przegrana przez nokaut w karierze.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (on tour): Chalidow opowiedział o swojej depresji. "Musiałbym się odciąć od świata. Wyjechać do dżungli"

Źródło artykułu: