Choć z pewnością KSW, tak jak w poprzednich latach, przygotuje fanom masę mocno sportowych zestawień i walk mistrzowskich, to pod względem zainteresowania pojedynek Forda może sprzedać się najlepiej.
Kiedy debiut?
Martyn Ford, będąc gościem specjalnym gali KSW 52 w Gliwicach, zapowiedział, że pierwszą walkę stoczy prawdopodobnie w październiku na gali w Londynie. 37-latek sławę na świecie zyskał głownie dzięki niespotykanym warunkom fizycznym, gdyż waży około 160 kg przy wzroście 2,03 metra. Popularność dały mu też role w filmach Boyka: Undisputed IV, gdzie wcielił się w rolę "Koszmaru".
Zobacz także: Adam Kownacki kontra Luis Ortiz na liście życzeń ESPN
Pierwotnie Ford miał zadebiutować w KSW w 2019 roku, ale z racji pracy nad ważnym dla niego projektem filmowym, plany te zostały odłożone.
Kto rywalem?
Jak na razie ciężko jest wskazać, kto byłby odpowiednim rywalem dla Martyna Forda w debiucie. Zapytany przez Igora Marczaka z Polsatu Sport o walkę z Mariuszem Pudzianowskim Anglik odpowiedział: - To świetny zawodnik. Śledzę jego karierę od czasu, kiedy był strongmanem. Darzę go ogromnym szacunkiem za to, co osiągnął i że pomimo wieku dalej walczy. W moim debiucie raczej się nie zmierzymy, ale z czasem, kto wie.
Rekordowe zasięgi
Martyna Forda na Instagramie śledzi obecnie 2,2 miliona użytkowników. Dla porównania Mamed Chalidow ma 392, a Mariusz Pudzianowski 292 tysięcy obserwujących. W tej materii nie dorównuje mu nawet Erko Jun (1 milion obserwujących). Jeśli medialność zawodnika przełoży się na zainteresowanie jego walką, to w 2020 roku możemy mieć do czynienia z kolejnym rekordem sprzedanych PPV, przy czym większość z nich mogą wykupić fani z zagranicy.
Zobacz także: Nokaut Jana Błachowicza w podsumowaniu UFC (wideo)
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": najlepsze akcje KSW 52, zobacz je w zwolnionym tempie