Kazach świetnie rozpoczął pojedynek z Polakiem, wywierał presję i w połowie rundy Celiński padł na matę po jednym z ciosów Egemberdijewa. W parterze "Metis" świetnie kontrolował pozycję i rozbijał zawodnika z Olsztyna mocnymi łokciami, aż sędzia Herb Dean zdecydował się na przerwanie walki.
Dla Karola Celińskiego była to dziewiąta porażka w zawodowej karierze. Były pretendent do tytułu mistrzowskiego ACA po raz czwarty poległ przed czasem. W 2019 roku 39-latek przegrał przez nokaut z Lukiem Barnattem (rewanż) oraz Dowledżanem Jagszymuradowem.
W walce wieczoru ACA 105 Szamil Szakbultatow zmierzy się z Danielem Jubileu.
Niestety nie tym razem. Wyjazd do Kazachstanu nie był dla nas udany...
— Berkut Arrachion (@Arrachion) March 6, 2020
Gratulacje dla przeciwnika . @karol_celinski https://t.co/VXN0JpsWTD pic.twitter.com/JK1MfoVO9n
Czytaj także:
Kowalkiewicz już po operacji
Show Joanny Jędrzejczyk na media treningu (wideo)
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #43. Bartosz Fabiński wraca do klatki UFC. "Wreszcie! Kontuzja była bardzo poważna"