MMA. UFC. Joanna Jędrzejczyk: Buźka wygląda coraz lepiej. Dbam o estetykę

Getty Images / Jeff Bottari / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk
Getty Images / Jeff Bottari / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk

Joanna Jędrzejczyk zdradziła, dlaczego nie pokazuje posiniaczonej twarzy. - Jestem kobietą, dbam o estetykę. Buźka wygląda coraz lepiej - powiedziała Polka, która do sieci wrzuciła nowe zdjęcie.

W tym artykule dowiesz się o:

Dwa tygodnie temu Joanna Jędrzejczyk stoczyła jedną z najlepszych walk w historii kobiecego MMA. Polka co prawda przegrała z Weili Zhang, ale zyskała wielu kibiców. M.in. Conora McGregora, który publicznie przyznał, że to Jędrzejczyk powinna wygrać.

Ciosy były tak mocne, że obie wojowniczki trafiły do szpitala. Polka wyglądała bardzo źle. Opuchnięta i zakrwawiona twarz wskazywały, że przyjęła potężną dawkę ciosów.

Polka wrzuciła do sieci właśnie nowe zdjęcie, na którym widać, że jej twarz po ostatniej walce wygląda już dużo lepiej. W wywiadzie dla "TVP Sport" wystąpiła jednak w okularach przeciwsłonecznych.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"

- Proces dochodzenia do siebie po walkach jest długotrwały. Minęły już dwa tygodnie od mojego ostatniego pojedynku. Opuchlizna na czole, dość nieciekawa, zeszła na kolejny dzień. Wszystko spływało na oczy, poliki, buzię, szyję. Nadal mam dość sporego siniaka na klatce piersiowej - powiedziała w rozmowie z Sylwią Dekert.

- Wielu by chciało, żebym zdjęła ciemne okulary i pokazała posiniaczoną twarz. Jestem kobietą, dbam o estetykę. Buźka wygląda coraz lepiej - przyznała.

Jędrzejczyk jest na dwutygodniowej kwarantannie. Ciekawostką jest fakt, że Polka jeszcze nie oglądała swojej walki z Chinką Zhang. W wolnym czasie podtrzymuje formę, udziela wywiadów i... studiuje online.

- Osiem lat temu dwa skończyłam dwa kierunki: wychowanie fizyczne i rehabilitację. Teraz wróciłam na studia, są marketingowe, podyplomowe w Gdańsku - zdradziła.

Zobacz:
Hardkorowy Koksu żartuje z koronawirusa: "po co panikować i wydawać kasę"
Marcin Najman o swojej przyszłości w klatce Fame MMA: "Wróciła mi wiara, że jeszcze kilka lat powalczę"

Komentarze (3)
avatar
Katon el Gordo
22.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Jestem kobietą, dbam o estetykę..." PEWNE SPORTY WYKLUCZAJĄ ESTETYKĘ ! 
avatar
kielpinek
21.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego szkoda? Dziewczyna robi to co kocha, stoczyła bardzo dobrą walkę, dla wojownika, takiego jak ona, nie jest ważne zwycięstwo ale jaką stoczyła walkę a po ostatniej napewno może być z si Czytaj całość
avatar
yes
21.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
szkoda mi jej...