- W głowie mam tylko jedno. Jon Jones, gdzie jesteś? Nie uciekaj, jestem tutaj. Tak to robimy w Polsce. Czekam na ciebie - to słowa Jana Błachowicza tuż po pokonaniu Dominicka Reyesa i zdobyciu tytułu mistrza UFC w kategorii półciężkiej (więcej TUTAJ>>).
Jon "Bones" Jones przez wiele lat (2011-15 i 2018-20) panował we wspomnianej dywizji. Ostatnio zapowiedział przejście do wagi ciężkiej, ale po niedzielnym sukcesie Błachowicza zamieścił na Twitterze wpis, w którym zastanawiał się nad walką z Polakiem.
Daniel Cormier - były mistrz UFC w wadze półciężkiej (2015-18), a następnie czempion wagi ciężkiej - kpi z zachowania Jonesa. Nazwał go "oderwanym od rzeczywistości".
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Chalidow o bójce. "Rzuciło się na mnie jedenastu. Trzech znokautowałem"
- To Jones mógł walczyć w sobotę z Reyesem (ich pierwszy pojedynek zakończył się kontrowersyjną wygraną "Bonesa" - przyp. red.). Zamiast tego oddał pas i powiedział: "Chcę walczyć w wadze ciężkiej". Teraz mówi: "Może wrócę?". Jak można być tak oderwanym od rzeczywistości. Nie pojmuję tego - powiedział Cormier w rozmowie z Arielem Helwanim z ESPN.
Później jednak ocenił szanse Jonesa w ewentualnym starciu z Błachowiczem. Jego słowa nie spodobają się zawodnikowi z Cieszyna.
- Błachowicz jest zbyt wolny, by pokonać Jonesa. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że Jones ma mocną szczękę. Można go trafić, ja go trafiłem, wielu z nas go trafiło. On potrafi przyjmować ciosy. Jeśli dojdzie do ich walki, to Jones go pokona, bo Błachowicz jest za wolny - tłumaczył Cormier.
"DC" poszedł o krok dalej. Stwierdził, że gdyby nadal walczył w UFC (karierę zakończył w sierpniu br.), sam mógłby zmierzyć się z Błachowiczem i wygrać.
- Bez urazy. Gdy widzisz jego (Błachowicza - przyp. red.) przegrane walki, myślisz, że też mógłbyś go pokonać. Każdy mógłby. Jeśli jesteś takim gościem jak ja albo Jon Jones, to oczywiście, że myślisz, że możesz go pokonać. Dlatego Jones będzie z nim walczyć - podsumował Daniel Cormier.
Na odpowiedź Polaka nie trzeba było długo czekać. "Cieszyński Książę" (zwany już także "Cieszyńskim Królem") odpowiedział Cormierowi w mediach społecznościowych.
"Jeśli masz tak dużo do powiedzenia o mnie, to zabieraj swój gruby tyłek z kanapy i przyjdź do oktagonu. Nauczę cię szacunku" - napisał Błachowicz na Twitterze.
Hey @dc_mma! If you have so much to say about me, get your fat ass off the couch and come to the Octagon.
— Jan Blachowicz (@JanBlachowicz) September 29, 2020
I'll teach you some respect. pic.twitter.com/cBVl1shLY3
Jan Błachowicz stoczył 35 walk w karierze - odniósł 27 zwycięstw, 8 razy przegrał. Jego rekord w UFC to: 10 wygranych i 5 porażek.
Czytaj także: MMA. UFC 253. Trener chwali Błachowicza. "Ma nogi jak miecze"