Damian Janikowski apeluje o walkę do KSW. "Chcę już się bić"

Materiały prasowe / KSWMMA / Na zdjęciu: Damian Janikowski
Materiały prasowe / KSWMMA / Na zdjęciu: Damian Janikowski

Damian Janikowski chciałby być jednym z bohaterów kolejnej gali KSW, która odbędzie się 20 marca. Brązowy medalista olimpijski w zapasach deklaruje gotowość do kolejnego wyzwania.

W tym artykule dowiesz się o:

"Mój mózg nie jest tylko narzędziem myślenia, lecz narzędziem walki o byt, jak kły i pazury. Jego konstrukcja sprawia, że prawdą jawi się nam to, co jest wszakże tylko korzyścią. KSW jestem gotowy, chce się już bić.... Moi drodzy kibice, pokażcie mi oraz innym, że jesteście ze mną i chcecie mojej walki na najbliższej gali KSW. W jedności siła" - napisał na Instagramie Damian Janikowski.

Utytułowany zapaśnik w KSW walczy od 2017 roku. 31-latek stoczył dotąd osiem pojedynków w formule MMA, z których pięć wygrał. W klatce okazał się lepszy m.in. od doświadczonego Antoniego Chmielewskiego czy byłego mistrza BAMMA, Yannicka Bahatiego.

W ostatniej walce, 10 października na KSW 55, Janikowski dał twardy pojedynek ze Szwedem Andreasem Gustafssonem. Polak wygrał niejednogłośną decyzją sędziów.

KSW 59 odbędzie się 20 marca. W walce wieczoru wystąpi Mariusz Pudzianowski. Gala będzie transmitowana w systemie PPV.

Czytaj także:
-> Kolejne zwolnienia w UFC. Dobre informacje dla polskich kibiców
-> Sporty walki. Otwarcie gymu GROMDA FIGHT CLUB. Nowe miejsce na pięściarskiej mapie Polski

ZOBACZ WIDEO: Efektowny nokaut na KSW 58. Zobacz "niewidzialny cios" Torresa w zwolnionym tempie

Komentarze (1)
avatar
--iki--
9.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mam wrazenie ze janikowski osiagna pewna okreslona znamionowa wysokosc powyzej ktorej juz sie nie wzniesie - jego walki pokazaly ze nie jest taki dobry jak rywal potrafi powstrzymac jego napor Czytaj całość