- To jest najważniejsza walka w mojej karierze. On walczy na najwyższym poziomie i chcę z kimś takim rywalizować w klatce. Wierzę w siebie i w to, że mogę go pokonać - powiedział Filip Pejić w oficjalnej zapowiedzi pojedynku.
Zawodnik z Zagrzebia w KSW zadebiutował w 2019 roku, efektownie nokautując Filipa Wolańskiego. Następnie Pejić stoczył efektowne, lecz przegrane walki z Romanem Szymańskim i Danielem Torresem. 28-latek odbudował się w ostatnim występie, kiedy na KSW 56 w zaledwie 11 sekund zwalił z nóg Sebastiana Rajewskiego.
"Nitro" 5 czerwca stanie przed dużą szansą. Jeśli pokona Francuza, to prawdopodobnie będzie kolejnym pretendentem do pasa w wadze piórkowej. Parnasse jest jednak dużym faworytem w ich konfrontacji.
- Jestem trochę rozczarowany. Myślałem, że od razu będę mógł się zrewanżować Torresowi. Ale to nic. Skupiam się na obecnym rywalu i zrobię wszystko, by w końcu dostać tę walkę - powiedział Salahdine Parnasse.
Zjawiskowy 23-latek powraca do klatki KSW po sensacyjnej porażce z Danielem Torresem na KSW 58. "Tucanao" w styczniu tego roku nie tylko odebrał Francuzowi tytuł mistrzowski, ale także zadał mu pierwszą porażkę w zawodowym MMA.
Zobacz zapowiedź pojedynku:
Galę KSW 61 będzie można oglądać w sobotę, 5 czerwca w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie, sieciach kablowych oraz w Internecie na KSWTV.com i Ipla.tv. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Co za forma "Pudziana"! Zaskakujące wyniki porannego ważenia przed KSW 61
KSW 61. Łukasz "Juras" Jurkowski był poirytowany. Odsłania kulisy spotkania z Kołeckim