[tag=37913]
Marcin Prachnio[/tag] okazał się być jedną z gwiazd gali UFC Vegas 30. Polak w efektowny sposób pokonał Ike Villanuvę. Jednak ani o świetnym występie polskiego zawodnika, ani o walce wieczoru pomiędzy Cirylem Ganem a Aleksandrem Wołkowem nie mówi się tyle co o pojedynku Danilo Marquesa z Kennedym Nzechukwu.
Wszystko za sprawą niecodziennego zdarzenia, które wystąpiło podczas ich walki. Mowa o końcówce drugiej rundy kiedy to Danilo Marques miał wielkiego pecha. Brazylijczykowi przesunął się ochraniacz na krocze i potrzebna była interwencja, aby go włożyć w odpowiednie miejsce.
Stad też sędzia po zakończeniu 2. rundy wysłał zawodnika do neutralnego narożnika. Tam Marques musiał ściągnąć spodnie, aby cutman mógł dojść do ochraniacza i odpowiednio go założyć. Scena wyglądała wręcz komicznie, a co więcej biorąc pod uwagę zasięgi generowane przez organizację UFC można zakładać, że oglądało to miliony kibiców na całym świecie.
We've got a bit of a...cup situation in progress here.@FelderPaul & @DC_MMA can't control themselves! #UFCVegas30 pic.twitter.com/mAgRmfWGqs
— UFC Europe (@UFCEurope) June 26, 2021
Zobacz także: Polak z bonusem za świetny występ na gali UFC
Zobacz także: Wyniki gali FEN 35 w Ostródzie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk wraca do gry. Dostała wycisk!