Mansur Ażijew po raz kolejny pokazał, że jest wielkim talentem na polskie scenie MMA. Zawodnik Warszawskiego Centrum Atletyki nie oddawał pola rywalowi, dominował w każdej płaszczyźnie walki, a swoją supremację potwierdził w ostatniej rundzie.
Bardziej doświadczony w zawodowym MMA Adrian Kępa nie zdołał odklepać duszenia zza pleców i stracił przytomność. Sędzia Piotr Jarosz sprawnie zareagował, przerywając walkę.
Mansur Ażijew zdobył mistrzowską szablę Armia Fight Night w wadze piórkowej. To jego szósty triumf w profesjonalnej karierze (czwarty przed czasem).
Zawodnik pochodzący z Czeczeni zdobył serca kibiców w wywiadzie z Mateuszem Borkiem. - Chciałbym być kolejnym razem przedstawiany jako zawodnik reprezentujący Polskę. Tutaj trenuję, tutaj mieszkam od 15 lat. Nie wyobrażam sobie wychodzić do walk pod inną flagą niż polska - wyznał.
Zobacz także:
Wyniki porannego ważenia przed KSW 62
Sarara ma nowego rywala!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Błachowicz jak automat. Widać moc!