Jędrzejczyk musi jeszcze poczekać. Ogłoszono wyczekiwane rewanże na UFC 268

Getty Images / Alex Menendez / Na zdjęciu: Rose Namajunas (z lewej) i Weili Zhang
Getty Images / Alex Menendez / Na zdjęciu: Rose Namajunas (z lewej) i Weili Zhang

Ależ to będzie gala! Oficjalnie ogłoszono, że podczas UFC 268 dojdzie do rewanżowych walk mistrzowskich pomiędzy Kamaru Usmanem a Colbym Covingtonem oraz Rose Namajunas z Weili Zhang. Starciu kobiet z uwagą będzie przyglądać się Joanna Jędrzejczyk.

UFC 268 zaplanowano na 6 listopada w Madison Square Garden. Już wcześniej ogłoszono, że dojdzie tam także do starcia na szczycie wagi lekkiej pomiędzy Michaelem Chandlerem a Justinem Gaethjem.

W Nowym Jorku do oktagonu powróci też były mistrz UFC, Luke Rockhold, który postara się odbudować po brutalnej porażce z Janem Błachowiczem. Jego rywalem będzie fenomenalnie spisujący się w ostatnich miesiącach Sean Strickland.

Dwie główne walki UFC 268 budzą jednak największe emocje. Najpierw Weili Zhang postara się wziąć odwet na Rose Namajunas. W kwietniu Amerykanka znokautowała "Magnum" w pierwszej rundzie. Chinka za wszelką cenę chce odzyskać tytuł w kategorii słomkowej. Ten niegdyś, w latach 2015-2017, należał do Joanny Jędrzejczyk, która nadal myśli o jego odzyskaniu. Niewykluczone, że Polka zmierzy się ze zwyciężczynią głośnego rewanżu.

Starcie główne to batalia o tytuł w kategorii półśredniej. Colby Covington stanie przed szansą odgryzienia się Kamaru Usmanowi za porażkę z grudnia 2019 roku.

Zobacz także:
Świetne wieści dla fanów KSW! Znamy liczbę gal do końca roku
Dziadek byłby dumny! Wnuk Muhammada Alego zadebiutował w zawodowym ringu

ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!

Komentarze (0)