To była egzekucja. Tak wyglądała ostatnia walka Roberto Soldicia w KSW [WIDEO]

- Roberto Soldić jest wielki, mocny, mądry i przerażający - tak ostatni występ "Robocopa" w KSW podsumowali Łukasz Jurkowski i Andrzej Janisz. Chorwat po długiej przerwie powróci do klatki 4 września. Siła jego pięści sieje spustoszenie.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Roberto Soldić YouTube / Roberto Soldić
Soldicia pokochali kibice w Polsce. Słynie on bowiem z efektownego stylu walki. Już w swoim debiucie, w grudniu 2017 roku na KSW 41, rozbił Borysa Mańkowskiego i zdobył mistrzowski pas KSW w wadze półśredniej.

Szukając nowych wyzwań, Chorwat w 2020 roku spróbował swoich sił w wyższej kategorii, mierząc się z Michałem Materlą. Pojedynek od pierwszych sekund przemienił się w festiwal bólu, jaki Soldić zafundował legendzie polskiego MMA. Sędzia Łukasz Bosacki był zmuszony przerwać starcie pod koniec pierwszej rundy.

Zobacz walkę:

Roberto Soldić aż 15 z 18 wygranych starć kończył nokautami. W KSW o okrutnej sile jego ciosów przekonali się m.in. Vinicius Bohrer i Krystian Kaszubowski.

Czy doświadczony Patrik Kincl sprawi niespodziankę i poskromi fenomenalnego 26-latka? Odpowiedź już 4 września. Galę KSW 63 będzie można oglądać w systemie PPV na KSWTV.com, Ipla.tv oraz w Cyfrowym Polsacie i sieciach kablowych.

Zobacz także:
Świetne wieści dla fanów KSW! Znamy liczbę gal do końca roku
Dziadek byłby dumny! Wnuk Muhammada Alego zadebiutował w zawodowym ringu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×