Parke i Jewtuszko wdali się w przepychanki na ważeniu. "Irokez" na tyle dał się sprowokować rywalowi, że uderzył go w twarz (czytaj więcej >>>).
Niechęć pomiędzy Polakiem a Irlandczykiem z Północy rosła już od momentu ogłoszenia ich starcia w Sofii. Krnąbrny "Stormin" był przekonany, że Maciej Jewtuszko nie stanowi dla niego zagrożenia, a walka z nim to sposób na zarobienie łatwych pieniędzy.
Pojedynek Parke - Jewtuszko został zakontraktowany na 3 rundy po 3 minuty w limicie do 80 kilogramów. Na dzień przed oficjalnym ważeniem Irlandczyk miał do zrzucenia ponad 4 kilogramy, nie był w dobrym nastroju i atakował wszystkich, którzy mu się nawinęli.
- Będę go walił od początku do końca. Oni wszyscy wiedzą, że w MMA zabiłbym tego starego dziadka, więc dali mi walkę w boksie. To nic, mi wszystko jedno. Mam lepszą kondycję, jestem twardszy, on nic mi nie zrobi. Zepchnę go i zmuszę do bójki. Odsyłam go na emeryturę - zarzekał się 33-letni Norman Parke.
- Nie interesuje mnie ten klaun - mówił Maciej Jewtuszko. - Wczoraj miał 4 kilogramy do zrobienia i widać było po nim, że jest wściekły, bo wszystkich zaczepia. Wszyscy skaczą wokół niego i muszą go uspokajać, żeby się z nikim nie pobił. Mnie to nie rusza. Widzę, że ma problemy z wagą, to dobra wiadomość. Jestem przygotowany i pokażę błaznowi polską szkołę boksu.
Choć szczecinianin czuje się faworytem walki, to innego zdania są firmy bukmacherskie. Te więcej szans na zwycięstwo dają Parke'owi, wystawiając na jego triumf kurs 1.3. W przypadku Jewtuszki sięga on nawet 3.2.
Gala EFM SHOW 2 będzie transmitowana w systemie PPV na stronie efmshow.tv.
Zobacz także:
To była egzekucja. Tak wyglądała ostatnia walka Roberto Soldicia w KSW [WIDEO]
Kolejny hit w UFC! Pogromca McGregora z mistrzowską szansą
ZOBACZ WIDEO: KSW 63. Największy hit w historii KSW?! Chalidow zdradza co powiedział mu Soldić