KSW 64. Kolejna porażka Karoliny Owczarz. Sylwia Juśkiewicz lepsza w derbach Łodzi

Materiały prasowe / Sebastian Rudnicki / Na zdjęciu: Karolina Owczarz (z prawej)
Materiały prasowe / Sebastian Rudnicki / Na zdjęciu: Karolina Owczarz (z prawej)

Karolina Owczarz (4-2) poniosła drugą porażkę w KSW. Łodziankę, na jej terenie, zatrzymała inna wojowniczka z tego miasta, Sylwia Juśkiewicz (10-6).

W tym artykule dowiesz się o:

Walka miała odbyć się w limicie kategorii słomkowej, ale problemy zdrowotne Karoliny Owczarz uniemożliwiły jej odpowiednie zbijanie wagi, dlatego panie zmierzyły się w limicie umownym do 56 kilogramów.

Sylwia Juśkiewicz od 2012 roku zamiennie startuje zarówno w walkach MMA i K-1. 26-latka zaprezentowała się fanom KSW podczas gali z numerem 55, kiedy po trzech rundach przegrała przez decyzję z Karoliną Wójcik.

Owczarz, która również podchodzi z Łodzi, stoczyła pierwszą i drugą zawodową walkę właśnie w Atlas Arenie, podczas której odbywa się KSW 64. 28-latka w MMA pokonywała Paulinę Raszewską, Martę Chojnoską, Aleksandrę Rolę, Monikę Kucinić. Przegrywała z Justyną Habą.

ZOBACZ WIDEO: To był zwariowany rok dla Jana Błachowicza. "Moje życie przyśpieszyło. Czuję, że na to zasłużyliśmy"

"Mała" bardzo mądrze rozegrała pojedynek i dominowała przez znaczną część starcia. Po piętnastu minutach sędziowie nie mieli wątpliwości i jednogłośnie wskazali na triumf Juśkiewicz.

Kickbokserka miała przewagę przede wszystkim pod względem uderzeń. Na 224 ciosów 101 było skutecznych. Przy Owczarz było to 19 celnych na 116 prób!

Gala KSW 64 jest transmitowana w systemie PPV. Szczegółowa relacja z wydarzenia na WP SportoweFakty. W walce wieczoru Sebastian Przybysz będzie bronił mistrzowskiego pasa w kategorii koguciej i zmierzy się z Brunem Santosem. Wcześniej Mariusz Pudzianowski skrzyżuje rękawice z senegalskim "Bombardierem".

Zobacz także:
"Klatka po klatce". Daniel Rutkowski zadebiutuje w KSW! "Przychodzi czas, w którym trzeba zrobić krok dalej"
Rutkowski zdradza dlaczego odszedł z zapasów. "To mi zapewni lepsze życie"

Źródło artykułu: