- Zdecydowanie najlepiej czuję się w MMA. W zapasach byłem dobry ale nie najlepszy, to było za mało. Zapaśnicy marzą o igrzyskach olimpijskich. Pewnych rzeczy nie dało się jednak przeskoczyć i trafiłem tutaj. Ciężka zapaśnicza praca przynosi jednak efekty tutaj - mówi Daniel Rutkowski, nowy nabytek federacji KSW. - Jestem zawodnikiem, który lubi rywalizować. MMA jest coraz bardziej popularne. Oczywiście przyciągnęły mnie pieniążki dzięki, którym będzie można sobie polepszyć dalsze życie - dodaje Rutkowski.