O zwycięstwie Polaka zadecydowały pierwsza i runda runda. W premierowej odsłonie pojedynku "Niedziela" górował nad Portugalczykiem w stójce, który kilka razy chwiał się na nogach po ciosach byłego mistrza Babilon MMA, aż wreszcie wylądował na deskach.
W drugim starciu reprezentant poznańskiego Czerwonego Smoka bez trudu obalał przeciwnika. To zadecydowało, że dwóch z trzech sędziów przyznało mu zwycięstwo w tej rundzie, bowiem w stójce Niedzielski zaczął oddawać pole Carvalho.
"The Game" mocno ruszył do odrabiania strat w trzeciej rundzie. Tym razem nie dawał się już łatwo sprowadzać do parteru i mocno naruszył na Polaka z ciosami. Debiutant wylądował na deskach, ale udało mu się przetrwać kryzys, choć tę odsłonę walki przegrał z kretesem.
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"
Po 15 minutach pojedynku w kategorii piórkowej Piotr Niedzielski pokonał niejednogłośnie na punkty (29-28, 29-28, 28-29) Pedro Carvalho i udanie zadebiutował w Bellatorze. Były mistrz Babilon MMA odniósł największy triumf w zawodowej karierze.
Carvalho to były pretendent do pasa mistrzowskiego Bellatora. Klubowy kolega Conora McGregora plasuje się na 5. miejscu w rankingu kategorii do 66 kg.
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Znamy terminy dwóch kolejnych gal KSW
Potworny nokaut w MMA! Zobacz, co wydarzyło się na gali w Londyni