Kwietniowa gala z numerem 69 odbędzie się w Warszawie. Gwiazdą wieczoru wydarzenia, które będzie miało miejsce w studiu ATM, będzie Sebastian Przybysz. Mistrz organizacji KSW w dywizji koguciej w stolicy miał się zmierzyć z Jakubem Wikłaczem. Ich trzeci pojedynek został jednak odłożony w czasie z powodu problemów zdrowotnych Wikłacza. Zawodnik olsztyńskiego Arrachionu w wyniku zakażenia koronawirusem musiał wycofać się z udziału w kwietniowej gali. Rywal Przybysza nie jest jeszcze znany.
Bardzo ciekawie zapowiada się drugi pojedynek wieczoru gali KSW 69. Zmierzą się w nim czołowi zawodnicy dywizji średniej w Polsce: Paweł Pawlak i Cezary Kęsik. Pawlak przystąpi do tego starcia po zwycięstwie nad Damianem Janikowskim. Kęsik ma za sobą triumf nad Marcinem Krakowiakiem, a ich pojedynek był jednym z najlepszych, które odbyły się w klatce KSW w 2021 roku.
W maju największa polska organizacja MMA po raz kolejny wróci do Łodzi. W Atlas Arenie odbędzie się jubileuszowa gala z numerem 70. Gwiazdą wieczoru będzie oczywiście Mariusz Pudzianowski, który przed łódzką publicznością wystąpi już po raz siódmy. "Pudzian" ma za sobą cztery zwycięskie walki, a w zawodowej karierze zanotował ich łącznie szesnaście. Doznał również siedmiu porażek. Jego rywal nie jest jeszcze znany.
Podczas majowej gali w klatce KSW zadebiutuje również Radosław Paczuski. Pochodzący ze stolicy kickbokser w formule MMA stoczył trzy pojedynki. Wszystkie rozstrzygnął na swoją korzyść.
ZOBACZ WIDEO: Dziwna gala FEN 39. Prezes mówi o fatum