"Klatka po klatce" #26: Szymuszowski wieszczy porażkę Chalidowa na KSW 46

Już w sobotę na gali KSW 46 dojdzie do arcyciekawej walki rewanżowej pomiędzy Mamedem Chalidowem i Tomaszem Narkunem. W pierwszym starciu sensacyjnie wygrał ten drugi - przez poddanie w trzeciej rundzie. Zdaniem Kamila Szymuszowskiego w rewanżu górą ponownie będzie Narkun. - Uważam, że walka może się zakończyć przez uderzenia w parterze. Mamedowi ciężko będzie wytrzymać tę walkę pod względem kondycyjnym - uważa Szymuszowski, który w sobotę również wejdzie do klatki, by zmierzyć się z Arturem Sowińskim.

Komentarze (4)
avatar
marek.fox
30.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Pie Truś
30.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mamed pozwolił wygrać Narkunowi żeby dać mu się wypromować (to duszenie było śmiechu warte, Mamed nie takie duszenia wytrzymał) teraz mu d......oli za to jego cwaniakowanie i wypowiedzi. 
ThomasTom
30.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żyrafa wygrała tylko przez przypadek. Dostawał oklep przez wszystkie rundy i teraz też tak będzie z tą różnicą, że Mamed tym razem, nie da się zaskoczyć. 
avatar
Przemasss
29.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Że kondycyjne nie wytrzyma ? Ło panie powiedział co wiedział