- To była bardzo ciężka walka. Narożnik spisał się w stu procentach. Mirosław Okniński przygotował fantastyczną taktykę i spisał się w narożniku. Widać, że ten chłopak przyjechał i nie miał nic do stracenia. Dał świetną walkę. Ma twardą głowę. To była jedna z najcięższych walk w mojej karierze. Na początku zaaplikowałem mu potężnego sierpa, który zamknął mu oko. Jego nawet to nie zachwiało - mówił Marcin Naruszczka po swojej walce z Ivanem Cosiciem na gali FEN 31.