Ponad 0,5 mln zł. Tak Sonik, Włodarczyk, Usyk i Bargiel pomogli dzieciom

Materiały prasowe / Na zdjęciu: od lewej Rafał Sonik, Krzysztof Włodarczyk i Andrzej Bargiel
Materiały prasowe / Na zdjęciu: od lewej Rafał Sonik, Krzysztof Włodarczyk i Andrzej Bargiel

Co łączy Andrzeja Bargiela, Ołeksandra Usyka, Krzysztofa Włodarczyka i Rafała Sonika? Pasja do pomagania. Podczas gali bokserskiej zorganizowano licytację z myślą o dzieciach poszkodowanych w wypadkach drogowych. Zebrano ponad 600 tys. zł.

- Naszym obowiązkiem, jako dorosłych jest dbać o dzieci. Nie tylko własne, ale całe pokolenie, które otrzyma po nas w spadku ten świat i będzie dla niego wyznaczać nowe kierunki. Ich bezpieczeństwo, zdrowie oraz warunki do rozwoju są priorytetem. We współczesnym świecie nie ma nic ważniejszego i z tego przeświadczenia narodziła się idea Wielkiej Wyprawy Maluchów dla Dzieci. Walczymy o najmłodszych i ich przyszłość, a w Zakopanem otrzymaliśmy wsparcie prawdziwych wojowników - powiedział Rafał Sonik.

Gala Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 41 odbyła się ósmy rok z rzędu i po raz kolejny zagwarantowała bokserskie emocje na najwyższym poziomie. W walce wieczoru wystąpił aktualny mistrz Polski i pretendent do pasa mistrza świata - Mateusz Masternak, który w siódmej rundzie znokautował Joela Djeko i po 13 latach sięgnął po pas mistrza Europy EBU w kategorii junior ciężkiej. Swoje walki wygrali również: znany z widowiskowego stylu walki Adam Balski, były mistrz Europy Kamil Szeremeta, czy niepokonany dotąd Kubańczyk Ihosvan Garcia.

ZOBACZ WIDEO: "Nie dam sobie tego wmówić". Stanowcza reakcja Zmarzlika

Po tych efektownych pojedynkach, przyszedł czas na kolejne emocje. W ringu pojawili się dwaj mistrzowie sportu, ale w zupełnie innej roli. Rafał Sonik, zwycięzca Rajdu Dakar i dziewięciokrotny triumfator Pucharu Świata oraz Krzysztof Włodarczyk, były mistrz świata WBC oraz IBF, stanęli nie naprzeciw, a obok siebie, by poprowadzić wyjątkową licytację. O jej wyjątkowości świadczyły nie tylko przedmioty, które trafiły "pod młotek", ale również obecni na sali goście.

Już na początku wieczoru, do ringu wszedł Andrzej Bargiel, który został powitany owacją na stojąco. Jego wyczyn, jakim było zdobycie Mount Everest bez butli z tlenem, a następnie zjazd na nartach z najwyższej góry świata wzbudził ogromny podziw. Cała sala spontanicznie odśpiewała na cześć zakopiańczyka hymn Polski. Sportowiec był wyraźnie poruszony i udowodnił, że ma wielkie serce, przekazując na licytację czekan, którego używał podczas ostatniej wyprawy na wierzchołek świata.

Niewiele mniejszą ekscytację wzbudziły inne sportowe pamiątki, jak choćby rakieta Igi Świątek czy rękawice bokserskie Ołeksandra Usyka - mistrza świata wagi ciężkiej pięciu federacji, który nigdy nie przegrał walki. Swoje wciąż "ciepłe" rękawice, świeżo upieczonego mistrza Europy, przekazał osobiście Mateusz Masternak. Żużlowy mistrz świata Bartosz Zmarzlik ofiarował mini kombinezon z autografem, a swoje trzy grosze dorzucili też współprowadzący licytację.

Wylicytowana rakieta Igi Świątek, w środku Rafał Sonik, po prawej Krzysztof Włodarczyk
Wylicytowana rakieta Igi Świątek, w środku Rafał Sonik, po prawej Krzysztof Włodarczyk

Rafał Sonik zaproponował gościom "dzień na petardzie", a Krzysztof Włodarczyk wspólny trening oraz niezależnie - wspólną kolację. - Pomaganie jest fajne - zwłaszcza dzieciom! Utwierdziła mnie w tym tegoroczna Wielka Wyprawa Maluchów, w której mnóstwo ludzi połączyło siły, by zadbać o zdrowie i bezpieczeństwo najmłodszych. Każde z nas może kiedyś potrzebować pomocy dla swojego dziecka, a my razem dbamy o to, żeby tej pomocy nie brakowało - powiedział "Diablo".

Licytacja zakończyła się wielkim sukcesem, bo zebrano ponad 600 tys. złotych, które trafią do puli środków Wielkiej Wyprawy Maluchów. Na koncie projektu do tej pory było już ponad pięć milionów złotych, a to oznacza, że dzięki "bokserskiemu wsparciu" wskazówka licznika przesunęła się znacznie bliżej sześciu milionów. Środki z tej i kolejnych, zaplanowanych już aukcji trafią do fundacji, które zajmują się rehabilitacją i leczeniem dzieci poszkodowanych w wypadkach, wsparciem psychologicznym oraz profilaktyką i bezpieczeństwem w ruchu drogowym.

Komentarze (1)
avatar
yes
7.10.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
o 13.51 jest artykuł Kuczery o zablokowaiu w Rosji komentowania śmierci żużlowca na wojnie. Okazuje się, że na SF nie można też tego tematu komentować. Jest równość 
Zgłoś nielegalne treści