Nie zabraknie także krajowej czołówki, która z zagranicznymi rywalami zmierzy się na czternastu odcinkach specjalnych o długości ponad 270 kilometrów.
W roli gospodarza konferencji wystąpił Andrzej Witkowski, prezes Polskiego Związku Motorowego, organizatora rajdu. - "Polski" to wspólne dzieło działaczy PZM z całego kraju. To oni są twórcami imprezy mogącej się także pochwalić wspaniałą historią. Dziś organizujemy jedną z dziesięciu rund mistrzostw Europy, ale już za rok do Mikołajek, z którymi od początku współpraca układa się wzorcowo zawitają mistrzostwa świata. Nie mam wątpliwości, że i tym razem zorganizujemy rajd na najwyższym poziomie, który licznym jak zawsze kibicom dostarczy wiele emocji - stwierdził Witkowski
- Bardzo się cieszę, że od kilku lat jesteśmy członkiem wielkiej rodziny przyjaciół sportów motorowych. Dla nas to sprawa ogromnej wagi, satysfakcja i duma, z faktu, że gościmy na swoim terenie wspaniałych zawodników oraz kibiców. Jednocześnie rajd to także ogromna promocja regionu, a promowanie przez sport jest najbardziej efektywne - powiedział z kolei reprezentujący władze regionu Jacek Protas, marszałek województwa Warmińsko-Mazurskiego
- Kiedy Mikołajki trzy lata temu postawiły na rajd, nikt nie spodziewał się i nie marzył o organizacji rundy mistrzostw świata. Dziś wiemy, że to była bardzo dobra decyzja. Postanowiliśmy także włączyć się aktywniej w organizację rajdu. Tuż przed jego rozpoczęciem zakończymy pierwszą fazę budowy toru o szutrowej nawierzchni , na którym rozegrany zostanie Super Oes o charakterze slalomu równoległego. Już teraz słyszymy opinie, że będzie to najpiękniejszy tor tego typu w Europie, choć dopiero w przyszłym roku ujrzymy go w pełnej okazałości - stwierdził Piotr Jakubowski, burmistrz Mikołajek.
Na konferencji nie mogło zabraknąć ambasadorów Rajdu Polski i ikon polskiego sportu motorowego - Krzysztofa Hołowczyca i Macieja Wisławskiego. Obaj zapisali piękna kartę w historii imprezy i nadal nie składają broni. "Hołek" i "Wiślak" także w tym roku startują w Rajdzie Polski.
- Nie martwi mnie to, że będę najstarszym zawodnikiem na tej imprezie, bowiem jednocześnie to dla mnie jubileusz. Wystartuję w Rajdzie Polski po raz 25-ty. Rajd jest wizytówką sportów motorowych w Polsce, organizowany przez profesjonalistów, którzy jednocześnie z pasją podchodzą do swojej pracy. My zawodnicy możemy to najlepiej ocenić. Jestem dumny, że mogę wystartować w tym pięknym rajdzie - powiedział Maciej Wisławski.
Krzysztof Hołowczyc pytany między innymi o swoje szanse na zwycięstwo w Mikołajkach odpowiedział: Marzę oczywiście o zwycięstwie, ale każdy startujący w tym rajdzie jedzie po to, żeby wygrać. Będę mocno spoglądał na przeciwników, a konkurencja szykuje się ostra. Cieszę mnie sukces organizatorów i awans do mistrzostw świata. Dobrze pamiętam, że gdy kilka lat temu ujawnili takie plany to na wielu twarzach pojawiły się ironiczne spojrzenia. Dziś z dumą możemy powiedzieć, że jesteśmy jednym z tych krajów, które będą gościć na swoich trasach światową czołówkę, a ja jestem szczęśliwy, że wystartuję w tym rajdzie.
O szczegółach związanych z trasą ORLEN Platinum 65. Rajdu Polski mówił jego dyrektor, Tomasz Bartoś: Wytyczyliśmy zupełnie nowy odcinek specjalny Grabówka, prowadzącym po twardym szutrze. Jest bardzo malowniczy i szybki, ma także jedną dużą hopę. Nowa próba sportowa to również widowiskowy SuperOes w Mikołajkach. Przyjazd 11 zagranicznych załóg, z których kilka walczy o punkty do mistrzostw Europy z pewnością uatrakcyjni rywalizację. Nie podejmuję się wskazać kto wyjdzie z niej zwycięsko. Liczymy na zaciętą sportową walkę do ostatniego odcinka specjalnego.