Lotus Renault potwierdza: Pietrow naszym pierwszym wyborem
Współwłaściciel zespołu Lotus Renault GP Gerard Lopez przyznał, że Witalij Pietrow jest pierwszy na liście do objęcia drugiego miejsca w bolidze. Musi jednak przekonać władze ekipy, że w przyszłym roku będzie regularnie punktował.
- W tej chwili preferujemy wybór Witalija, ale musi usiąść z nami - przyznał Lopez w rozmowie z Austosport. - Witalij miał operację w ostatnim tygodniu i nie miał czasu usiąść z Ericem Boullierem i inżynierami - wyjaśnił.
- Sytuacja jest taka, że podejmiemy decyzję na podstawie rozmowy z Witalijem, chcemy zrozumieć, co to będzie oznaczać, gdy zostanie w zespole. Oczekujemy, że będzie mógł robić to, co zrobił na Węgrzech czy w Abu Zabi, regularnie. Wiemy, że jest szybki, ale wiemy również, że ma problemy z utrzymaniem koncentracji przez cały weekend. Jeśli pozostaniemy przy Witaliju, musi być bardziej stabilnym - zaznaczył.
Władze ekipy zapowiedziały, że ostateczna decyzja dotycząca przyszłości Rosjanina zostanie podjęta przed świętami Bożego Narodzenia.
