Spekulacja nasiliły się po Grand Prix Francji, w którym Heidfeld zajął 13. miejsce. - W tej chwili nie ma sprawy - szybko uciął Theissen. Sprawy nie roztrząsa również Klien. - Nigdy nie jest łatwo, gdy jeden kierowca jest regularnie słabszy od kolegi z zespołu. Nick jednak na pewno nie zapomniał jak się jeździ i jestem przekonany, że poradzi sobie z problemami - powiedział.
Szef niemieckiego zespołu kolejny raz przypomniał, że skład na przyszły sezon zostanie podany za kilka miesięcy. - Prawdopodobnie zdecydujemy w drugiej połowie sierpnia - powiedział. - Sytuacja Nicka nie jest łatwa, bo musi próbować dorównać Robertowi, który w obecnej chwili w każdej sytuacji jest lepszy. Nick ma jednak nasze całkowicie wsparcie - zapewnił.