Alonso jest przekonany, że jego zespół wróci na szczyt

Fernando Alonso nie traci wiary w swój zespół. Hiszpański kierowca reprezentujący Ferrari ma nadzieję, że po słabym początku sezonu, stajnia z Maranello wróci do walki o najwyższe cele.

W tym artykule dowiesz się o:

Zimowe testy były dla zespoły Ferrari całkiem obiecujące. Kiedy jednak kierowcy rozpoczęli prawdziwe zmagania, okazało się, że bolidy tej stajni nie są w rzeczywistości takie konkurencyjne. Fernando Alonso po trzech tegorocznych wyścigach ma już 42 punkty straty do prowadzącego Sebastiana Vettela. Dwa "oczka" więcej traci natomiast drugi z kierowców Ferrari - Felipe Massa.

- To na pewno nie był taki początek sezonu, jaki my i nasi fani chcieli oglądać - przyznał Alonso w swojej kolumnie na oficjalnej stronie stajni z Maranello. - 50 punktów różnicy między nami to nie jest w rzeczywistości tak dużo. Nasze wyniki nie są w tym momencie wystarczająco dobre, ale mamy świadomość, że może się to szybko zmienić - mówi.

Hiszpański kierowca zwrócił też uwagę na to, że w ostatnich latach kilka razy Ferrari notowało podobny początek sezonu. Później jednak zawsze włączało się do walki o tytuł. - Wierzę w ten zespół. Wiem, co tutaj się robi. Czuję, że każdy z Maranello będzie walczył. Mam doświadczenie z przeszłości. Nabywałem je najpierw jako przeciwnik, a później jako część tego teamu. Wiem, jak Scuderia potrafi powrócić do walki - tłumaczy.

Alonso nawiązał również do postawy McLarena. Zespół ten podczas zimowych testów spisywał się poniżej oczekiwań. Szybko jednak potrafił się zebrać, by wreszcie wygrać pierwszy wyścig w tym sezonie. - Formuła 1 jest taka, że w jednym wyścigu walczysz, żeby dostać się do pierwszej piątki, w innym masz szansę na zwycięstwo. Ten rok nie był wyjątkiem. Po zimowych testach każdy mówił, że McLaren gdzieś się zagubił, a tymczasem okazuje się, że kierowcy tej stajni biją się o podium i kończą zwycięstwem w Chinach - zauważa Alonso.

Kierowca Ferrari ma świadomość, że jeśli jego stajnia chce powalczyć mistrzowski tytuł, musi znacząco poprawić swoje osiągi. - Musimy ciężko pracować, żeby poprawić się na każdym froncie. Sukces przychodzi tylko wtedy, kiedy każdy element działa poprawnie: samochód, strategia, pit stopy, kierowcy i cała reszta - dodaje.

Alonso wierzy w odrodzenie Ferrari

Komentarze (0)