Francesco Lanza: Powrót Kubicy do zdrowia zaskoczył nas wszystkich
Dyrektor Ortopedii i Traumatologii w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure, który brał udział przy czterech operacjach Roberta Kubicy, wypowiedział się na temat opuszczenia włoskiej placówki przez Polaka i dalszej rehabilitacji.
Andrzej Prochota
Wywiad został przeprowadzony dla włoskiej strony internetowej 422race.com. Oczywiście na samym początku została poruszona kwestia zdrowia i nastroju Roberta Kubicy. - Czuł się bardzo dobrze, ogólnie sytuacja była bardzo zadowalająca. Nastrój również dobry, można nawet powiedzieć, że bardzo dobry. To człowiek o dużej determinacji - odpowiedział doktor Franccesco Lanza.
Co spowodowało, że kierowca Lotus Renault GP po dwóch miesiącach spędzonych w Santa Corona opuścił szpital oraz jak będzie wyglądała jego dalsza rehabilitacja? - To było już wcześniej zaplanowane, ponieważ nie możesz spędzić w szpitalu sześciu lub siedmiu miesięcy. Robert chciał wyjść tak szybko, jak tylko to było możliwe. Pragnął powrotu do codzienności. Musieliśmy poczekać, aż odzyska samodzielność. Z początku miał problemy z chodzeniem, ponieważ opatrunki utrudniały mu użycie kul i laski. Kiedy wszystko było już w porządku, było jasne, że opuści szpital.
- Wszystko przebiegało zgodnie z planem. Teraz Robert będzie przechodził kontrole w najbliższych miesiącach. Będzie pracował z fizjoterapeutami, którzy zajmowali się nimi w szpitalu. Nasza rehabilitacja ramienia została ukończona. Jego lekarz (Ceccarelli) ma własną klinikę i tam Robert będzie odzyskiwał sprawność - dodał.
Najważniejszym pytaniem było rzecz jasna możliwość powrotu do Formuły 1. Lanza jednak nie powiedział nic nowego na ten temat i twierdzi, że więcej dowiemy się latem.
- Ciężko coś teraz powiedzieć. Szansa na powrót do ścigania jest oczywiście większa niż zaraz po wypadku. Nie chcemy wydawać pochopnych decyzji i nie możemy niczego wykluczyć. Powrót Kubicy do zdrowia zaskoczył nas wszystkich, ale ciężko powiedzieć czy będzie w stanie prowadzić bolid Formuły 1. Pokazał ogromną wolę walki i wszystko może się zdarzyć. Jedynie co mogę powiedzieć, to jesteśmy optymistycznie nastawieni do powrotu sprawności jego kończyny.
- Robert teraz potrzebuje czasu, zwłaszcza jego nerwy, które się regenerują. Taki okres potrwa około sześciu miesięcy, ale mamy już pierwsze pozytywne oznaki. Także decyzja o możliwość powrotu do sportu będzie znana latem - zakończył Francesco Lanza.
Robert Kubica przed starem do wyścigu
famek
Zgłoś komentarz
