Pierwszy rząd na starcie GP Portugalii uzupełnią Marco Simoncelli z satelickiej (choć ze wsparciem "fabryki") Hondy Gresini, oraz Dani Pedrosa z Repsola. Dopiero czwarte pole zajmie Casey Stoner, który przed sezonem był typowany na najpoważniejszego kandydata do mistrzowskiego tytułu.
Simoncelli rozpoczął weekend bardzo mocno, wygrywając dwie sesje treningowe. Równie dobrze jechał w kwalifikacjach, jednak na kilka minut przed końcem, gdy znajdował się na czele tabeli z czasami, zaliczył upadek. Dosłownie kilka sekund po tym Lorenzo zdołał wykręcić swój najlepszy czas i zdobyć pole position. Simoncelli po wypadku nie mógł już odpowiedzieć lepszym wynikiem.
Dopiero z dziewiątego miejsca wystartuje do wyścigu Valentino Rossi. Włoch wciąż toczy potyczki słowne z Casey'em Stonerem - obaj zawodnicy kierują do siebie sporo złośliwości od czasu incydentu w GP Hiszpanii, gdy Rossi na mokrym torze spowodował upadek Australijczyka.
Wyścig o GP Portugalii rozpocznie się o godzinie 14:00 polskiego czasu. Wcześniej, bo o 12:15 ruszy wyścig kategorii Moto2, jednak bez udziału jedynego polskiego zawodnika w Mistrzostwach Świata - Łukasza Wargali. Dokładne powody absencji Polaka nie są znane, ale może być to uszkodzenie ramy motocykla, do którego doszło przy okazji wypadku w GP Hiszpanii. Przypomnijmy, że Wargala musiał już opuścić otwarcie sezonu - GP Kataru.