Jacques Villeneuve: Przestałem już oglądać F1

Były kierowca BMW-Sauber przyznał, że obecna Formuła 1 go nudzi. Mistrz świata (1997) jeszcze rok temu starał się wrócić do sportu, ale ostatecznie dał sobie spokój. Kanadyjczyka narzeka także, że system DRS jest bezużyteczny.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

W ubiegłym roku Jacques Villeneuve starał się o powrót do Formuły 1. Przymierzał już nawet fotel, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło. Teraz Kanadyjczyk przyznał, że nie ogląda już wyścigów F1. - Po prostu nie mam ochoty. W połowie wyścigu zaczynam ziewać i jest to denerwujące - powiedział mistrz świata z roku 1997.

Villeneuve skrytykował także system DRS, który według Kanadyjczyka jest "zbyt sztuczny". - Kiedy widzę takich kierowców jak Michael Schumacher, którzy nie potrafią się obronić, to jest mi ich szkoda. Przecież on powinien stać na podium w Montrealu. Zasypiam podczas wyprzedzeń, kiedy używany jest DRS. Jest bezużyteczny i nudny - to nie jest ściganie - dodał.

Były kierowca krytycznie wypowiedział się na temat kar, które dostają obecni zawodnicy. - To zabawne. Fani chcą widzieć show, stają z trybun i krzyczą. O to chyba chodzi, tego potrzebujemy - nawiązał Villeneuve do ostatnich incydentów z udziałem Lewisa Hamiltona.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×