- Silverstone to bardzo fajny tor. Nie mogę się doczekać szybkich zakrętów, zwłaszcza tych od Copse, Becketts do Stowe. W ubiegłym roku zająłem tutaj trzecie miejsce i teraz chcę odnieść podobny sukces - powiedział Nico Rosberg.
Podobnie jak Michael Schumacher, młody kierowca Mercedes GP nie chce zawieść pracowników z fabryk Brackley i Brixworth. - Sporo ludzi pracuje w naszych fabrykach i będą na torze ze swoimi rodzinami. Chcemy im dać powody do radości na Silverstone.
- To nasze pierwsze z dwóch domowych Grand Prix w lipcu, więc chcę się pokazać z dobrej strony przed naszymi kibicami. Wiem już, że będziemy mieli kilka nowych części i poprawek. Jestem ciekawy, jak wpłyną one na nasz bolid. Mam nadzieję, że dzięki nim zmniejszymy stratę do naszych rywali - zakończył Rosberg.