Kierowcy chcą dyskutować o jeździe Hamiltona

Kierowcy Formuły 1 chcą porozmawiać o jeździe Hamiltona podczas odprawy przed Grand Prix Japonii. Zawodnik McLarena często popełnia błędy w tym sezonie i kończy wyścigi przez kolizje na torze.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota

O planowym spotkaniu kierowców poinformował włoski serwis "Austosprint". Lewis Hamilton podczas ostatniego Grand Prix Singapuru miał kolizję z Felipe Massą. Brazylijczyk nie ukrywał swojej złości podczas wywiadu dla jednej z telewizji. Kierowca Ferrari twierdzi, że Hamilton potrzebuje pomocy od swojego ojca. Natomiast Anthony Hamilton uważa, iż winę za dyspozycję syna odpowiada jego menedżer.

Wielu ludzi uważa, że Hamilton przechodzi trudny okres w swojej karierze i potrzebuje kogoś, kto mu pomoże. Hans Joachim Stuck, były kierowca F1 zasugerował, że mistrz świata z roku 2008 potrzebuje terapeuty. David Coulthard uważa, że Hamilton powinienem mieć twardego menedżera, kogoś takiego jak Martin Brundle.

- To nie musi być menedżer z prawdziwego zdarzenia. On potrzebuje kogoś, kto z nim usiądzie i szczerze porozmawia, a następnie powie, że jest idiotą - napisał Szkot dla "Telegraph".

Rywale Hamiltona z toru poprosili Charliego Whitinga, żeby przed treningami o Grand Prix Japonii na torze Suzuka porozmawiać o jego agresywnej jeździe.

Szef McLarena, Martin Whitmarsh przyznał, że sezon 2011 nie jest dobry dla Lewisa Hamiltona. - Lewis jest młodym kierowcą i ciągle się uczy. On znowu będzie wygrywał wyścigi i jestem pewien, że znowu zostanie mistrzem świata. Obecna krytyka jest nie na miejscu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×