Szef McLarena przyznał, że ten sezon był kiepski w wykonaniu Lewisa Hamiltona. - Lewis oczekuje więcej od siebie, a świat oczekuje więcej od Hamiltona. W ostatnim czasie sporo się wydarzyło w jego życiu - powiedział Martin Whitmarsh.
Przejście Jensona Buttona było traktowane jako błąd. Były kierowca Brawn GP miał w McLarenie być tym "drugim", a Hamilton liderem. Jednak Button zaskoczył świat F1 i w tym sezonie jest lepszy od swojego partnera. - Jenson… to osoba, którą łatwo można zlekceważyć - przyznał Whitmarsh.
Czy to właśnie zlekceważenie partnera sprawiło, że Hamilton pogubił się w tym sezonie? - Być może. Raczej tak zrobił, musimy o tym powiedzieć otwarcie - zdradził szef McLarena. - Lewis zawsze niszczył swoich partnerów. Do powiedzenia nie miał nic Fernando Alonso. Przecież on był dwukrotnym mistrzem świata, a Lewis jako debiutant go zniszczył - zakończył Whitmarsh.