Lewis Hamilton przed GP Brazylii: Mamy samochód, który może namieszać

Po zwycięstwie na torze Yas Marina w Abu Zabi Lewis Hamilton pragnie kolejnego triumfu. Kierowca McLarena będzie faworytem w Brazylii, ponieważ końcówka sezonu w jego wykonaniu jest bardzo dobra.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
- Zwycięstwo w Abu Zabi było fantastycznym uczuciem i teraz jestem jeszcze bardziej zdeterminowany, żeby zakończyć sezon 2011 wygraną. Byłoby wspaniale rozpocząć zimową przerwę wygrywając ostatnie zawody. To będzie mój cel w ten weekend - oświadczył Lewis Hamilton. Wyścigi w Brazylii zawsze należą do emocjonujących i Hamilton liczy, ze podobnie będzie w tym roku. - Mało kiedy zdarza się łatwy wyścig na Interlagos. Zwłaszcza gdy pada deszcz w Sao Paulo, który może pojawić się w niedzielę. Pamiętam moje najlepsze Grand Prix tutaj w roku 2009 kiedy zakwalifikowałem się z 17. pozycji, a wyścig ukończyłem na najniższym stopniu podium. Sporo wyprzedzałem i to było fantastyczne! - dodał. - Oczywiście dla mnie i dla Jensona, Interlagos jest torem, gdzie zdobyliśmy mistrzostwo świata, więc zawsze mamy stąd dobre wspomnienia. W tym roku tytuły już są rozstrzygnięte i chcemy cieszyć się jazdą. Mamy samochód, który może namieszać i będziemy kontynuować tempo z Abu Zabi. Wszyscy już czekamy na finałowy wyścig. Będzie interesująco dzięki systemom KERS i DRS, a do tego może dołączyć nieprzewidywalna pogoda - zakończył.
Czy Hamilton wygra ostatni wyścig sezonu?
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×