Ostatnio w licznych wywiadach Gerhard Berger zdementował również pogłoski o zatrudnieniu Meksykanina Salvadora Durana oraz Hindusa Karuna Chandhoka. Najbardziej prawdopodobne są kandydatury Bruno Senny (siostrzeńca tragicznie zmarłego byłego mistrza świata Ayrtona Senny) oraz Sebastiena Buemi, czarnym koniem może okazać się jednak również obecny kierowca testowy Renault Roman Grosjean.
Berger zapewnia również, że narodowość nie ma żadnego wpływu na podejmowane przez niego decyzje: - Naszym celem jest znalezienie najszybszego kierowcy. Jeżeli będzie to Chińczyk, to weźmiemy Chińczyka, jeżeli będzie nim Austriak, to weźmiemy Austriaka. W tej chwili jednak nie widzę żadnego Austriaka stojącego na początku kolejki. Zuber jest szybki, ale często jeździ nieregularnie. Zawsze powtarzałem, że jeżeli kierowca bolidu GP2 chce jeździć w F1 musi tam zdobyć mistrzostwo.