Hamilton rozczarowany nowym bolidem?

Lewis Hamilton jest zaniepokojony rozwojem nowego bolidu MP4-27 po testach w Jerez. Głównym problemem jest charakterystyczny nos, który został zaprojektowany inaczej w porównaniu do rywali.

- Kiedy zobaczyłem, że wszyscy nasi rywale mają schodek na nosie, to zacząłem się zastanawiać, czy rzeczywiście obraliśmy dobrą drogę - zdradził Lewis Hamilton. - MP4-27 jest również trudny w utrzymaniu na torze w szybkich zakrętach - dodał. Natomiast Sebastian Vettel oświadczył, ze nie zauważył większej różnicy w zakrętach w porównaniu do ubiegłorocznego sezonu, kiedy można było stosować dmuchany dyfuzor.

Hiszpańska gazeta "Marca" uważa również, że kierowca McLarena spotkał się w Jerez z Heikkim Kovalainenem i przyznał Finowi, że jest rozczarowany bolidem MP4-27.

Wszystkie te informacje mogą być jednak spekulacjami mediów, ponieważ w oficjalnych wywiadach Hamilton wypowiada się innym tonem. [i]- Czuję się pozytywnie i jestem przekonany, że wykonamy krok do przodu. Każdy ma swój program do wykonania. W testach nie chodzi o wykręcenie jak najlepszego czasu. W kolejnych tygodniach będziemy wiedzieli więcej, kto i gdzie się znajduje.

[/i]

Komentarze (1)
avatar
Specjal
17.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiadomo, że publicznie Lewis nie powie, że jest niezadowolony z samochodu, ale mimo wszystko na razie nie ma co pękać. McLaren na pewno nie zrobił złego bolidu, a jeszcze mają czas na poprawki. Czytaj całość