W pierwszych sześciu wyścigach Glock nie zdobył punktów, ale 4. miejsce w Kanadzie i 2. na Hungaroringu przekonało szefów Toyoty, że warto stawiać na niemieckiego kierowcę. John Howett z japońskiego zespołu przyznał po wyścigu, że nie jest planowana zmiana kierowców. - Na chwilę obecną nie zmieniamy składu i szczerze mówiąc nigdy nie mieliśmy co do tego żadnych wątpliwości - przyznał Howett.
Glock pozostanie w Toyocie
Timo Glock podczas Grand Prix Węgier nie tylko wywalczył 8 punktów do klasyfikacji generalnej. Serwis autosport.com poinformował, że niemiecki kierowca może być pewny, mimo nie najlepszego początku sezonu, że w kolejnym roku również zasiądzie za kierownicą bolidu Toyoty.