Jean-Eric Vergne: W F1 nie ma przyjaźni

Debiutujący w Formule 1 Jean-Eric Vergne nie spodziewa się mieć przyjaciół wśród swoich rywali w Formule 1. Francuz zapewnił jednak, że wspólnie z Danielem Ricciardo zrobią wszystko, aby Toro Rosso osiągnęło sukces.

Nowy kierowca Toro Rosso oznajmił, że nie ma zamiaru szukać sobie przyjaciół w Formule 1. - Mam dobre relacje z Danielem, ponieważ znamy się już od pewnego czasu. Jeżeli żyjesz z kimś w zgodzie, to praca jest przyjemniejsza - powiedział Jean-Éric Vergne dla dziennika "L'Equipe"”.

- Możemy być przyjaciółmi, ale niemożliwa jest przyjaźń z kierowcą F1. No chyba że masz pewność, iż będziesz najlepszy i będziesz miał najszybszy samochód. Moim zdaniem, niemożliwe jest zaprzyjaźnienie się z kimś, kogo chcesz pokonać na torze - zakończył.

Komentarze (2)
avatar
Specjal
28.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No raczej to jest całkiem normalne, że nie można przyjaźnić się z rywalami z toru. To byłaby jakaś fałszywa przyjaźń, albo co gorsza jakaś choroba psychiczna :D Dobrze gada Francuz, ale też z d Czytaj całość
avatar
SnajperF1
28.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lubie już tego chłopaka. On chyba chce być jak Kubica, który kiedyś tez powiedział, że jak ktoś chce mieć przyjaciela, to niech sobie kupi psa.